Dzisiaj od rana realizowałem z Michałem nasz plan. Wypożyczylismy samochód, sprawdziliśmy sprzęt, zapakowalismy go i jutro rano wyjeżdżamy do Kingston w Kanadzie nad jeziorem Ontario. To 12 godzin jazdy, co oznacza, że bedziemy mieć piątek i sobotę na treningi. W niedzielę pierwsze wyścigi,
serdecznie pozdrawiam