Jutro pierwszy dzień Mistrzostw, w których wystartuje 14 jachtów z 8 krajów.
Od poniedziałku wszystkie załogi są już na miejscu, aby odpowiednio przygotować się do tej najważniejszej imprezy sezonu w Europie. Wczoraj i dzisiaj odbywają się też dokładne pomiary jachtów i żagli. Również waga całkowita załogi, która nie może przekroczyć 629 kg, była sprawdzana. Na Melgesie 32 odgrywa ona istotną rolę i jest częścią przygotowań. Wszystkie załogi starają się ,,zbić’’ maksymalnie wagę na moment oficjalnego ważenia, by potem jak najszybciej ,,nadrobić’’ jej stratę. My mamy te wszystkie oficjalne procedury pomiarowe za sobą.
Wczoraj mieliśmy bardzo intensywną sesję treningową przy silnym wietrze, w której skoncentrowaliśmy się przede wszystkim na wykonywaniu manewrów. W załodze mamy ponownie dwóch nowych żeglarzy co wymaga poświęcenia większej ilości czasu na zgranie się.
Startujemy tu na wyczarterowanym jachcie z nie najnowszymi żaglami, w przeciwieństwie do reszty załóg a więc nie będzie lekko. Głównym celem dla nas a szczególnie właściciela jachtu jest progres w technice żeglowania. Jest bardzo dużo elementów, które musimy doskonalić, ale z każdą godziną spędzoną efektywnie na wodzie jest coraz lepiej.
Po raz pierwszy mamy ze sobą trenera, którego obserwacje, zdjęcia i filmy są bardzo pomocne w doskonaleniu naszych umiejętności, szczególnie dla Christiana, który dopiero w tym sezonie zaczął sterować tak szybkim jachtem.
Dzisiaj zaplanowany jest wyścig próbny, który będzie dobrą okazją do pożeglowania ,,w tłoku’’, blisko skał. Pogoda jest super i będzie wiało.
Pozdrawiam z Rivy.