Dzień ostatni

Dwa wyścigi up & down przy  systematycznie wzmagającej się sile wiatru, od 10 do 25 węzłów ponownie faworyzowała mniejsze jachty.   Formuła przelicznika czasowego nie uwzględnia wolniejszego przyspieszenia większych i cięższych jachtów po zwrotach, dłuższego czasu potrzebnego na postawienie i zrzucenie genackera.  Do tego trasa regat była ustawiona blisko brzegu, gdzie zmiany w kierunku wiatru były spore i ,,opłacało’’ robić się więcej zwrotów.  Regaty wygrał 77 stopowy wally Lyra awansując ostatniego dnia z 3 miejsca  pokonując bardziej nowoczesne i dużo droższe większe jachty, co naturalnie nie jest w smak ich właścicielom. My zakończyliśmy rywalizację na 8 miejscu, co zupełnie nie odzwierciedla naszego dobrego stylu żeglowania. Po prostu ten jacht nie jest konkurencyjny.  To był dla mnie ostatni start w  tym sezonie letnim, z którego przebiegu jestem zadowolony.

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.