Tradycyjnie od wielu lat o tej porze roku w St. Tropez odbywają się regaty, w których nowoczesne i najbardziej zaawansowane technologicznie jachty mieszają się z pięknie odrestaurowanymi ,,klasykami”.
Prawie 250 jachtów wystartuje w 25 edycji tych regat. 3 dni treningowe przy bardzo słabym wietrze pozwoliły sprawdzić nam funkcjonowanie wszystkicj systemów i przetrenowanie różnych manerów z naciskiem na zmiany poszczególnych żagli. Mamy jeszcze bardzo duży problem z elektroniką, na której obecnie nie możemy polegać i wszystko wskazuje na to, że nie uda nam się usunąć problemu w krótkim czasie. 14 jachtów jest w naszej grupie, do której organizator włączył czysto wyścigowe jachty kl. mini maxi 72′ i inne ,,wydmuszki” o podobnej długości. Ściganie się z nimi można porównać do wyścigu większego busa z porsche. Nic to, dla nas najważniejsza jest dalsza optymalizacja tego nowego Wally, zbieranie jak największej ilości danych i informacji, tak aby podjąć kluczowe i dobre decyzje po zakończeniu tego sezonu.
1 dzień treningowy – piękna pogoda w moim biurze 
Tym razem jacht Y3K stoi w porcie. długość kilu to 7 m ale dzięki temu, że można go podnieść do 4.5 m możemy wpłynąć do St. Tropez.
,,Maszynownia 1” czyli serce tego nowoczesnego Wally
a to druga część maszynowni
Załoga na pokładzie naciska odpowiednie przyciski a tu wytwarzana jest siła i precyzja wszystkich systemów, kontrolowana przez inżynierów.
pozdrowienia