W porcie są już jachty na których jutro rano będziemy mieli możliwość pożeglować przez 3 godziny i doprowadzić do perfekcji nasze manewry. Bavaria 40 Match jest jachtem, którego załoga składa się z 8 żeglarzy. My musimy ujarzmić ją w piątkę. Nie jest to łatwe zadanie biorąc pod uwagę wielkość żagli co przekłada się bezpośrednio na siły panujące na falach i szotach. Biorąc pod uwagę fakt, że w match racingu wykonuje się bardzo dużo manewrów, to siła fizyczna załogi i jej zgranie mają decydujące znaczenie. Jestem przekonany, że mimo sporego deficytu w startach i treningach będziemy bardzo niewygodnymi przeciwnikami dla bardzo doświadczonych załóg, startujących od lat w regatach World Match Race Tour.
Pozdrowienia z Langenargen, gdzie przygotowania do tego wielkiego wydarzenia żeglarskiego powoli dobiegają końca.
Karol Jabłoński