Bojery 2018

Najważniejsze regaty sezonu 2018 już za nami. Zdobyłem w nich ,,komplet’’ medali tzn. złoto mistrzostw świata, srebro mistrzostw Polski i brąz na mistrzostwach Europy i ,,drewniany’’ na mistrzostwach Flotylli Wschodniej ;-) a więc można powiedzieć, że był on ponownie bardzo udany. Dziękuję bardzo wszystkim tym, którzy mi pomagali i wspierali. Bez Was bym tych sukcesów nie osiągnął.

Część czołowych zawodników europejskich wysłała już swój sprzęt na Bajkał, aby za około dwa tygodnie wystartować w Mistrzostwach Azji. Udział w tych regatach jest na pewno czymś szczególnym, może za rok tam się wybiorę… Chciałem napisać, że zakończyłem żeglowanie na bojerach, bo za kilka dni lecę na tydzień do Lizbony – kto wiedział w lutym, że o tej porze będzie jeszcze lód – ale jeżeli prognoza pogody sprawdzi się, to wszystko wskazuje, że po moim powrocie będę mógł jeszcze polatać.  Faktem jest, że czuję się bardziej zmęczony i wymarznięty niż zazwyczaj, ale powoli dochodzę do siebie. Długa infekcja zabrała sporo sił i nadal muszę bardzo uważać, aby nie przeciążyć organizmu. Ten niezbyt komfortowy stan zdrowia był też przyczyną, z powodu którego zrezygnowałem ze startu w Memoriale Henryka Aniołkowskiego i Józefa Jaszczura Nowickiego, dwóch bardzo zasłużonych dla żeglarstwa wspaniałych ludzi, bez których nie byłoby takich bojerów w Polsce.  Regaty te odbyły się w miniony weekend a dokładniej w niedzielę, bo w sobotę nie było wiatru.  Szkoda, że aura tak wariuje i mamy ekstremalne temperatury minusowe i plusowe w krótkiej odległości czasu. To komplikuje nasze ,,życie bojerowe’’.

Cieszę się już na letnie żeglowanie, w połowie kwietnia mam już pierwszy trening na nowym  dla mnie i Pita jachcie, z którym żeglowałem przez 3 ostatnie lata na J 70. Obecnie kończone są ostatnie prace nad Swanem 42 a pierwsze regaty to Palmavela na Majorce na początku maja. Będzie to na pewno bardzo interesujący sezon.

pozdrowienia  z Łupstycha

 

Ten wpis został opublikowany w kategorii Bez kategorii. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.