Puchar Ameryki

Walencja nie przestaje zadziwiać. Jeszcze tydzień temu gazety rozpisywały się o nieoczekiwanym pojawieniu się Jamesa Spithilla, skipera włoskiego syndykatu Luna Rossa, za sterami katamaranu BMW Oracle. Dzisiaj nie jesteśmy już nawet w stanie zidentyfikować tajemniczego żeglarza, który we wtorek trenował na pokładzie katamaranu Extreme 40.

Za kulisami mówi się, że BMW Oracle poszukuje drugiego sternika, ale należy potraktować to z przymrużeniem oka. Tym niemniej nie zmienia to faktu, że z działań podejmowanych przez BMW w Walencji można wnioskować, że CEO teamu amerykańskiego Russell Coutts testuje żeglarzy z profesjonalnych ekip uczestniczących w cyklach regat Pucharu Ameryki, Volvo Ocean Race i TP52. Nie można także odmówić Amerykanom systematyczności, gdyż treningi w Walencji odbywają się codziennie. Obserwując wszelkie przymiarki BMW Oracle do ścigania się na katamaranie można niemalże pozbyć się wątpliwości jak będzie wyglądała 33 edycja Pucharu Ameryki. Sędzia Justice Cahn powinien na dniach wydać finalną decyzję w tej kwestii. A przynajmniej mamy nadzieję, że finalną…

Pozdrawiam,
Zosia Truchanowicz
* źródło www.valenciasailing.blogspot.com

Ten wpis został opublikowany w kategorii 33. Puchar Ameryki. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.