Dzisiaj udało się rozegrać tylko dwa wyścigi przy bardzo słabym i niestabilnym w kierunku wietrze. Potężne, czarne chmury nadciągające z różnych stron, burza, olbrzymie opady deszczu i krótkie przejaśnienia, tak wyglądał nasz dzień w “biurze”. W tych warunkach niestety nie byliśmy królami szybkości a bez niej, mimo dobrych startów, na krótkiej trasie nie mieliśmy szans powalczyć. Przeanalizowaliśmy dokładnie dzisiejsze wyścigi, sposób trymowania żagli i ustawienie masztu. Jutro pogoda powinna się ustabilizować i powinno być lepiej. Do rozegrania zostało jeszcze 7 wyścigów.
Pozdrowienia,
Karol Jabłoński